Organizacja urodzin dla dzieci może być nie lada radością – nie tylko dla najmłodszych. Wystarczy zadbać o odpowiednie dekoracje, dobry humor oraz… odrobinę luzu! Jak zorganizować niezapomniane urodziny dla dzieci, które pozostawią po sobie świetne wspomnienia?
W domu czy poza nim?
Pierwszą z kwestii, nad którymi warto się zastanowić, jest to, czy będziemy organizować imprezę we własnym domu czy raczej nie. Za tym pierwszym rozwiązaniem zdecydowanie przemawia fakt, że mali goście nie będą w żaden sposób ograniczeni czasowo jeśli chodzi o zabawę. Jednocześnie – organizacja urodzin dla dzieci w domu oznacza masę sprzątania później.
Jeśli jednak planujesz urządzić urodziny dla dzieci w prywatnym mieszkaniu – dokładnie zastanów się, ilu gości jesteście w stanie komfortowo pomieścić. Nie ma sensu zapraszać bardzo wielu dzieci, które nie będą w stanie wygodnie oddać się zabawie. Zdecydowanie lepszym rozwiązaniem będzie podzielenie imprezy na dwie części – lub po prostu wynajęcie sali.
Dekoracje na urodziny dla dzieci
Spotkanie w gronie najmłodszych nierozerwalnie wiąże się również ze stworzeniem odpowiedniej oprawy. Jeśli dziecko jest już na tyle duże, by uczestniczyć w procesie dekorowania – możesz zachęcić je na przykład do stworzenia własnych czapeczek dla gości lub pomocy w dmuchaniu i zawieszaniu balonów. To nie tylko doskonała zabawa, ale również poczucie wspólnoty, które może sprawić, że dziecko dużo lepiej odnajdzie się w roli gospodarza.
Jeśli zaś chodzi o same dekoracje – możecie zdecydować się na bogatszą wersję lub nieco skromniejszą, w zależności od budżetu i preferencji. Zdecydowanie dobrym pomysłem jest zakup papierowych talerzyków dla dzieci – są one znacznie bezpieczniejsze, a po zakończonym posiłku można po prostu je wyrzucić.
Ilu gości?
Na to pytanie nie ma jednej, idealnej odpowiedzi. Ilość gości powinna być uzależniona w dużej mierze od tego, kogo dziecko chce zaprosić, jednak nie jest to jedyne istotne kryterium.
Ponadto – warto zastanowić się, jak zmienią się koszty organizacji imprezy w zależności od tego, ile dzieci się zjawi, a także – ile maluchów po prostu zmieści się w domu.
Artykuł powstał we współpracy ze specjalistami z Uniwersytetu rozwoju.
