Co na sufit?

Kiedy odnowimy pokój, malując go w pięknym kolorze, głębokim a zarazem delikatnym i odpowiednio stonowanym z resztą pomieszczeń, warto jest pomyśleć o dokończeniu takiego wnętrza pięknym i niepowtarzalnym sufitem. Pokój „niedokończony” nie ma już takiego efektu i nie wzbudza pożądanego podziwu. Modne ostatnimi czasy stało się ozdabianie sufitów za pomocą styropianowych kafli, tzw. kasetonów, które są dostępne w setkach wzorów i kolorów. Poza tym zakup takich kasetonów jest dość niewielki. Oczywiście można potem odnawiać ich świeżość po latach, malując na biało lub, na jaki tylko kolor nam pasuje. Generalnie zaleca się, aby sufit odznaczał się jasnym kolorem, wnętrze będzie wtedy rozjaśnione, nawet przy głębokich i dzikich kolorach ścian. Kasetony to jeszcze nie wszystko, aby efekt był zdumiewający trzeba dokupić listwy wykończeńowe – koszt jest przybliżony do cen kartonika ze styropianowymi płytami. Alternatywą do kasetonów są tapety na sufit o dość dużej grubości, ze wzorami, które dają podobny efekt, ale trzeba przyznać, że to styropian zatrzymuje ciepło w pokoju nie tapeta.